Obserwując w ostatnich dniach rynki finansowe, można zauważyć pewne wyciszenie nastrojów. To tylko cisza przed możliwą burzą. Zanim w drugiej połowie grudnia na rynkach zagości tradycyjna okołoświąteczna flatua, wcześniej czeka je jeszcze ostatni wstrząs. Potencjalny wstrząs. Będzie nim środowa decyzja Fed ws. stóp procentowych w USA. Będzie to najważniejsze wydarzenie rynkowe w tym tygodniu i jeden z najważniejszych impulsów w grudniu i końcówce roku.

W środę Fed prawdopodobnie obniży stopy procentowe o 25 punktów bazowych, sprowadzając przedział wahań dla stopy funduszy federalnych do 3,50-3,75 proc. Takie są rynkowe oczekiwania. Za takim też scenariuszem przemawia obserwowane pogorszenie sytuacji na rynku pracy w USA, a także presja części członków Fed na szybsze luzowanie polityki monetarnej.

Sama obniżka stóp powinna poprawić nastroje na giełdach, jednocześnie wywierając presję na osłabienie dolara. Ta decyzja jednak w dużej mierze jest już w cenach, dlatego inwestorzy przede wszystkim będą czekać na potwierdzenie przez bank centralny, że w 2026 roku będzie dalej luzował politykę monetarną. I wydaje się, że takie potwierdzenie powinno z ust Jerome Powella w środę paść. Nie ma powodu, że Fed zwlekał z kolejnymi takimi decyzjami. Owszem, te wciąż będą uzależniane od napływających danych z gospodarki - szczególnie teraz, gdy przez shutdown, wciąż wielu raportów jeszcze nie ma - ale pogarszająca się sytuacja na rynku pracy otwiera szerzej drzwi do mocniejszego zaakcentowania kolejnych obniżek stóp. A to rynkom powinno się spodobać, dając jednocześnie giełdom doskonały pretekst do wzrostów w końcówce roku.

Grudniowa decyzja Rezerwy Federalnej będzie jednym z najważniejszych wydarzeń grudnia na rynkach finansowych, ale możliwe, że nie będzie to ostatnie takie wydarzenie, które może mieć wpływ na nastroje na tych rynkach w końcówce roku.

Niedawny wzrost obaw o sytuację na na japońskim rynku długu w sposób neutralny skieruję uwagę inwestorów na zaplanowane na 19 grudnia posiedzenie Banku Japonii, na którym dyskutowana będzie podwyżka stóp procentowych w Kraju Kwitnącej Wiśni.

Cały czas na celowników mogą być również Stany Zjednoczone i dane z tamtejszej gospodarki. Szczególnie, że przez niedawny shutdown, rynki dopiero będą się dowiadywać jaki jest prawdziwy obraz sytuacji w amerykańskiej gospodarce. W dniu 16 grudnia zostaną opublikowane dane o sytuacji na rynku pracy i raport o sprzedaży detalicznej. Dwa dni później ważny z punktu widzenia Fed raport o listopadowej inflacji CPI. A tuż przed świętami dane o produkcji przemysłowej i raport nt. dynamiki amerykańskiego PKB w III kwartale br.

---

Artykuł został opublikowany w Gazecie Giełdy PARKIET